Zuzanna                      Frankiewicz 

copyright Zuzanna Frankiewicz 2021

UZDRAWIANIE                      FOTOGRAFIĄ

UZDRAWIANIE                       FOTOGRAFIĄ

PRACUJĘ Z KOBIETAMI 

 

Proponuję spotkanie ze sobą, w nagości i czułości dla całej siebie.

 

Otrzymasz sesję fotograficzną, w której razem poszukamy wspólnego języka kreacji. Sesję, dzięki której odkryjesz w sobie swobodę i wolność, a może też aspekty, o których wcześniej nie wiedziałaś.

 

Otrzymasz wsparcie w dotarciu do swojej wewnętrznej świątyni, jaką jest ciało, a także chwile spędzone tylko dla siebie oraz fotografię z serca.

 

Jeśli masz potrzebę odkrycia swojego piękna i spojrzenia na nią przyjaznym wzrokiem, a także połączenia się ze sobą w lekkości zapraszam Cię do kontaktu:

 

 

CO OFERUJĘ?

     Wierzę, że każda z Nas ma w sobie potężną moc kreacji.

 

Wierzę, że kobiety niosą mnóstwo wsparcia dla świata i oferują całe swoje serce. Jednocześnie wiem, że każda z Nas poprzez wychowanie, schematy społeczne ma wtłoczone blokady, które jej nie służą. Zaakceptowanie swojej cielesności i siebie w pełni może być wyzwaniem. 

 

Dlatego uważam, że aby kobiety mogły wzrastać i rozkwitać również potrzebują wsparcia i dlatego tu jestem.

 

Abyśmy rozwijały się w swojej kobiecości trzymajmy się za ręce

DROGA DO SAMOAKCEPTACJI I WEWNĘTRZNEJ MOCY

     Moją misją jest wspieranie kobiet w odkrywaniu swojej mocy, kobiecości i swobody w ciele.

 

     Tworzenie i dawanie swojej twórczości innym sprawia mi radość. Chcę wspierać ludzi w ich rozwoju i wzrastaniu. Uzdrawianie Fotografią to połączenie tych dwóch aspektów.

 

Pojawienie się pomysłu na Uzdrawianie Fotografią miało swój początek w pracy dyplomowej w Krakowskich Szkołach Artystycznych. „Natura Cielistości”, która jest serią autoportretów aktów opowiadających o ciele, widzianym jako świątyni połączonej ze wszystkim, co ją otacza, a przede wszystkim  z naturą.

 

Proces tworzenia tego projektu był wyjątkowy. Stanięcie za i przed obiektywem stanowiło wyzwanie. Jednak to, co odkryłam, wynagrodziło każdy moment słabości i zwątpienia. Odkryłam, że zobaczenie siebie w nagości ciała, emocji i skonfrontowanie się z tym, co trudne czyli wstydem, blokadami, niepewnością, niskim poczuciem wartości jest wyzwalające. Zobaczyłam, że jeśli przyjmę siebie taką, jaką jestem, pojawi się samoakceptacja.

 

 

     Fotografia jest medium procesu samoakceptacji, pozwalającym odkryć swoją moc. Tak stało się w moim przypadku i powstał kolejny projekt Uzdrawianie Fotografią.

Jak to powstało?

Kontakt